Mikrokawalerki – czym są i czy warto w nie inwestować
Wokół mikrokawalerek nazywanych też mikroapartamentami narosło wiele mitów. W czasach drożyzny na rynku nieruchomości cieszą się one jednak coraz większą popularnością i pojawiają się w ofertach deweloperów. W opinii wielu są to zbyt małe, niefunkcjonalne mieszkania, które sprzedaje się, żerując na trudnej sytuacji kupujących. Czy tak jest zawsze? Sprawdźmy, czym właściwie jest ten mały lokal mieszkalny oraz kiedy i jak warto w niego bezpiecznie inwestować.
Mikroapartament czyli co?
Mikroapartamenty to niewielkie nieruchomości, o powierzchni mniejszej niż 25 metrów kwadratowych. Najczęściej są one przeznaczone na wynajem. Warto zauważyć, że nazwa mikroapartament nie ma uzasadnienia w prawie i określenie to jest potoczne. Mikrokawalerka najczęściej nie ma nic wspólnego z apartamentem, który z natury jest nieruchomością premium. Oznacza to, że zapewnia lokatorom szereg udogodnień niedostępnych w standardowej zabudowie. W praktyce w przypadku małych lokali mieszkalnych lepiej używać nazw mikromieszkanie lub mikrokawalerka.
Małe nieruchomości o powierzchni mniejszej niż 25 metrów kwadratowych funkcjonują w ramach zabudowy zwanej budynkami zamieszkania zbiorowego. Nie jest to równoznaczne z zabudową wielorodzinną. Dlaczego to ważne? Ponieważ w świetle prawa pełnią one inną funkcję i nie są przeznaczone do zamieszkania na stałe. Właśnie dlatego właściciel mikrokawalerki w ofercie sprzedaży lub najmu nie może określać swojej nieruchomości jako małego mieszkania. Prawidłowa nazwa dla takiej nieruchomości to pomieszczenie mieszkalne lub lokal z funkcją mieszkalną.
W praktyce oznacza to, że nieruchomości, które nie osiągają minimalnej powierzchni, jaką powinno mieć mieszkanie, nadają się tylko do najmu krótkoterminowego. Są popularne wśród studentów zaocznych, turystów czy osób, które z różnych względów muszą spędzić kilka dni poza miejscem zamieszkania. Zapewniają one poczucie prywatności i wygodę, a są zwykle tańsze niż hotele.
Czy warto inwestować w mikrokawalerkę?
Oferta deweloperów dotycząca lokali niemieszkalnych rośnie, a to oznacza, że istnieje popyt na tego typu zabudowę. Aby jednak inwestycja w taki lokal była opłacalna, musi on spełniać dwa ważne warunki. Po pierwsze powinien być wygodny i funkcjonalny, a po drugie znajdować się w lokalizacji dzięki, której bez problemu znajdziemy najemców.
Aranżacja mikrokawalerki wiąże się z szeregiem wyzwań. W mieszkaniu, do którego goście będą chętnie wracać trzeba ustawić wygodne łóżko, zapewnić miejsce do przechowywania i urządzić funkcjonalną przestrzeń kuchenną. Aby sobie z tym poradzić deweloperzy i projektanci stosują często niestandardowe rozwiązania, których celem jest zapewnienie odpowiedniej przestrzeni w lokalu bez wrażenia ciasnoty.
Aby inwestycja w mikromieszkanie była rentowna, trzeba jej szukać w odpowiednim miejscu. Dużą popularnością cieszą się lokale w centrach miast czy w miejscowościach turystycznych. Naszym targetem mogą być też studenci, wtedy warto kupić nieruchomość w pobliżu dużych szkół wyższych. Inwestorzy zainteresowani tym segmentem nieruchomościami muszą pamiętać, że wynajmowanie ich na stałe jest niezgodne z prawem i może wiązać się z karami administracyjnymi. Jak już mówiliśmy, zabudowa tego typu może być wynajmowana tylko w trybie krótkoterminowym.